Smaruję, smaruję a skóra nadal sucha…
2 października 2020
Czy moje dziecko też będzie miało Hashimoto?
2 października 2020

Co jeść? ogólne zasady

Co jeść a czego nie jeść? O to pytanie, mamy w przypadku Hashimoto tak wiele różnych teorii, że po przeczytaniu tego wszystkiego można być mocno zdezorientowanym. 

Tutaj niestety nie ma jednej gotowej odpowiedzi na to pytanie. Każda z nas jest inna i na innym etapie życia dowiaduje się
o chorobie. W niektórych przypadkach tej chorobie towarzyszy inna np. insulinooporność, zespół jelita nadwrażliwego, przewlekłe zaparcia i wiele innych połączeń różnych chorób współtowarzyszących. Dlatego nie ma jednego schematu, który będzie dobry dla każdej z Was, ale są pewne filary, które mogą Ci pomóc zdecydować co będzie dobre dla Ciebie. Oczywiście możesz wybrać się do dietetyka, który zajmuje się dietą kliniczną i ma wiedzę w zakresie Hashimoto.

W przypadku Hashimoto i tematu diety skupiamy się głównie na:

  1. Diecie przeciwzapalnej – czyli takiej, która będzie ograniczała wpływ pożywienia na pogłębienie stanu zapalnego jaki toczy się w Twoim organizmie.
  2. Diecie eliminacyjnej – w przypadku alergii pokarmowej na laktozę lub gluten. Tylko w przypadku nietolerancji laktozy (czyli braku enzymu :laktaza) i celiakii dieta całkowicie eliminująca alergeny jest uzasadniona. Wiem, że jest dużo zwolenników diety bezglutenowej w przypadku Hashimoto, ja uważam że całkowita eliminacja na długi okres czasu nie jest dobra, bo wyklucza jednocześnie z diety źródła witamin z grupy B, ogranicza ilość cynku i nie tylko. 
    Ja osobiście stosowałam dietę eliminacyjną przez 8 tygodni w celu poprawy perystaltyki jelit, wzmocnienia ich
    i regeneracji wątroby. W moim przypadku dieta ta wyeliminowała całkowicie temat zaparć, aczkolwiek przyznaję, że nigdy później nie wróciłam tak do końca do laktozy – jakoś mnie odrzuciło i z produktów mlecznych jem tylko masło
    i czasem długo dojrzewające sery. Mój organizm akurat nigdy nie tolerował produktów mlecznych, tylko wcześniej nie zwracałam na to uwagi i zalewałam się np. jogurtami, co powodowało u mnie wzdęcia i wiele innych nieprzyjemnych następstw tylko jako bardzo młoda osoba nie zdawałam sobie z tego sprawy.

Dla mnie ta 8 tygodniowa dieta była bardzo trudna, po mimo że jadłam bardzo regularnie to schudłam 4 kg – co w moim przypadku akurat nie było pozytywne bo już wtedy byłam bardzo szczupła, ale wiem że niektóre z nas stosowały tą dietę również pod kątem utraty wagi i chęci usunięcia nadmiaru wody w organizmie. Byłam na tej diecie jakieś 8 lat temu, a jej efekty nadal się utrzymują (mam na myśli funkcjonowanie układu pokarmowego, zaparcia już nie wróciły).

  • Ograniczenie lub wykluczenie słodyczy – generalnie każdej z nas dobrze zrobi ograniczenie słodyczy, mam tu głównie na myśli przetworzone gotowe słodkości. Cukier przyspiesza również starzenie się całego organizmu, w tym skóry 😉 W innych artykułach znajdziesz przepisy na „zdrowe słodycze” 🙂
  • Warzywa i owoce – zawsze mile widziane.
  • Orzechy – ważne źródło witamin, mikro i makroelementów.
  • Zioła – mogą bardzo pomóc pod wieloma względami – zarówno wspomagająco na trawienie,
    jak i wyciszająco w stanach nadmiernego pobudzenia/nerwowości, a także przeciwzapalnie.
  • Przyprawy – chociażby kurkuma, oregano – niesamowite właściwości
  • Odpowiednie nawodnienie organizmu – nie koniecznie trzeba pić tylko wodę, mogą to być koktajle, smoothie, soki wyciskane najlepiej w domu, napary, herbaty
  • Suplementacja – jeżeli Twój organizm jest w kiepskim stanie to niestety zdrowa dieta może nie wystarczyć.
    Wtedy trzeba wspomóc się suplementacją, ważną rolę odgrywa selen, cynk, witaminy z grupy B. 
  •  REGULARNOŚĆ posiłków – niestety żyjąc w pędzie regularność posiłków pozostawia wiele do życzenia,
    a jest bardzo ważna.

Wszystkie te punkty opisuję w osobnych artykułach, ponieważ każdy punkt wymaga dokładnego omówienia 😉

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *