OWOCE DO ZADAŃ SPECJALNYCH – działanie przeciwzapalne
1 października 2020

SOK Z SELERA NACIOWEGO – dlaczego warto go pić?

Jak dla większości ludzi seler naciowy, był mi znany jako „warzywo”, które dodawałam do różnych potraw, ostatnio zrobił się popularny jako przekąska. Jednak okazuje się, że seler naciowy nie jest warzywem tylko ziołem. Hmmm też go tak nie postrzegałam dotychczas, ale jak się zagłębimy w temat, to rzeczywiście jest to zioło. Dotychczas niewiele było informacji o jego wspaniałym działaniu – szczególnie wspaniałym dla nas 🙂 Sama zobacz na co może wpływać sok z selera naciowego :

  • sok pity przed snem – poprawia gospodarkę sodowo-potasową co ułatwi Ci zasypianie
  • sprzyja odchudzaniu – niska zawartość kalorii – cukru
  • bomba witaminowa – zawiera wit – B1,B2, B3, B6, C, A, D, E i K oraz kwas foliowy
  • silne działanie antyoksydacyjne – dzięki takim substancją jak – kwasy fenolowe, kwas kofeinowy oraz ferulowy oraz kwecetyna
  • bogaty w magnez, sód, wapń i żelazo
  • zmniejsza ryzyko cukrzycy typu 2
  • dzięki wysokiej zawartości wit K ma działanie regulujące poziom insuliny we krwi
  • zawiera luteolinę – uznaną za wykazującą działanie przeciwnowotworowe
  • reguluje gospodarkę wodną dzięki wysokiej zawartości potasu, zmniejsza gromadzenie nadmiaru wody w organizmie
  • 3-n butyloftaloid – wspomaga regulację ciśnienia krwi, obniża poziom cholesterolu we krwi, działa przeciw bólowo
    i przeciwzapalanie
  • sprzyja regeneracji układu pokarmowego
  • wspomaga proces fizjologicznego oczyszczania skóry
  • wspomaga detoksykację organizmu

Zalecane jest picie soku na czczo – no tak tylko na czczo to my bierzemy tabletkę – w naszym przypadku jest to nieco utrudnione ponieważ optymalnie jest wypić zaraz po wstaniu sok z selera naciowego, odczekać te 20 – 30 min i dopiero wtedy wziąć tabletkę. Przyznaję, że jest to nieco uciążliwe, ale da się przyzwyczaić 😉 Nawet moja córeczka i mąż zaczęli pić sok z selera wraz ze mną 🙂 chociaż generalnie jest niezbyt smaczny… Zależy też czy do soku dodasz liście czy same łodygi wyciskasz. Proponuję zacząć od samych łodyg, wtedy sok ma lekko słonawy posmak, kiedy dodamy liście stanie się nieco gorzkawy.

Dodatkowe atuty dla skóry:

  • Jeżeli masz problemy z trądzikiem to będzie wspomagać działanie zmniejszające stany zapalne.
  • Dzięki swoim właściwością będzie wspomagał działanie anty-age.
  • Regulując gospodarkę wodną przy okazji sprawia, że skóra staje się dużo lepiej nawilżona i dzięki temu sprężysta.

No tak wszystko ładnie pięknie – brzmi zbyt idealnie – zapewne tu część z Was zapyta – a co z pestycydami i innymi chemikaliami dodawanymi do nawożenia ? Tak, większość warzyw jest „naszpikowana” chemią, nie będę mówić, że nie. Jednak nawet jeżeli nie zastosujesz domowych sposobów „wyciągania” złej chemii z warzyw czy owoców np. poprzez moczenie w wodzie z kwaskiem cytrynowym i/lub sodą to nadal sok z selera będzie miał więcej pozytywnych aspektów dla Twojego zdrowia niż możliwych negatywnych.

Często pytacie też o to czy można połączyć seler naciowy z „czymkolwiek” bo nie jesteście w stanie wypić czystego soku. Generalnie optymalnie jest pić sok z samego selera, jednak jeżeli miałabyś wybrać czy pić go z czymś lub w ogóle..
no to oczywiście lepiej już dodaj.

W połączeniu z czym lepiej będzie smakowało?

  • z cytryną
  • z imbirem
  • ogórkiem
  • ewentualnie jabłkiem ale winnym
  • niektórzy lubią go łączyć z wodą kokosową (ja osobiście nie przepadam)

Jeszcze wspomnę Wam tylko o jednej ważnej sprawie – detoks – jaki towarzyszy Twojemu ciału przy kuracji może spowodować reakcje skórne w różnej postaci, ponieważ w procesie detoksykacji Twoje ciało będzie usuwało z siebie różne „złe” dla niego toksyny. U osób z dużą wrażliwością może pojawić się wysypka, najczęściej dotyka brzucha i przedramion. W razie czego nie panikuj – jeżeli nie jesteś uczulona na seler – to efekt detoksykacji, który minie.

Tak więc kto jest w stanie pić sok z selera naciowego niech wprowadzi go do swojej diety, bo warto 🙂  Nie koniecznie musisz go pić przez długi okres czasu, możesz sobie robić krótsze np. 7 dniowe kuracje lub dłuższe ok 30 dni.
To już zależy oczywiście od Ciebie 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *